W jodze Kundalini podejmujemy się 40 dniowych cykli (są też inne – dłuższe – o tym napiszę innym razem), kiedy skupiamy się na jednej praktyce bądź medytacji.
Często pojawia się pytanie. Dlaczego akurat musi to być 40?
Standardową odpowiedzią jest, że to pozwala zmieniać nawyki. Postanowiłem jednak zgłębić temat i poszukać co jest takiego specjalnego w liczbie 40.
Po pierwsze ciąża czyli wyjątkowy czas, który zwiastuje nadejście nowego etapu w życiu trwa 40 tygodni.
Drugi wątek jest związany z numerologią.
40-tka według numerologii jest liczbą z wibracją pokuty, która pozwala na odrodzenie wewnętrzne i wyższy rozwój. Ten czas, daje możliwość, żeby przeanalizować aspekty naszego życia i je zmienić. Dodatkowo sama „4” rezonuje z solidną pracą fizyczną, mocnymi fundamentami do podążania swoją ścieżką. Natomiast „0” to nieskończoność, początek, trwanie i koniec cyklu. Często uważane jest za punkt wyjścia w duchowej podróży.
Trzeci aspekt jest połączony z religiami. Liczba 40 występuje w wielu tradycjach – żydowskiej, chrześcijańskiej, islamskiej.
Oto niektóre z przykładów:
⦁ Według niektórych zapisów Mahomet został prorokiem w wieku 40 lat.
⦁ W islamie istnieje 40 dniowy rytuał, podczas którego muzułmanin pojmuje moralną doskonałość.
⦁ Talmud przedstawia liczbę „40” jako element oczyszczenia.
⦁ W judaiźmie kiedy człowiek staje się mentalnie nieczysty, musi zanurzyć się w rytualnej kąpieli. Talmud mówi nam, że zbiornik musi być wypełniony 40 miarami wody.
⦁ 40 kijów wynosiła tradycyjna żydowska chłosta – choć wymierzano ją zawsze bez jednego razu, by nie zahaczać o okrucieństwo.
W Piśmie Świętym liczba „40” oznacza nowe życie, przemianę, przejście od jednego do drugiego wielkiego zadania. Liczba 40 jest też liczbą próby. W Biblii liczba „40” pojawia się blisko 200 razy:
⦁ Potop trwał 40 dni.
⦁ Mojżesz przeszedł przemianę w czasie 40 dni na górze Synaj.
⦁ Jezus pościł 40 dni na pustyni.
⦁ Mojżesz przez 40 lat wędrował z Izraelitami aż dotarł do Ziemi Obiecanej.
⦁ Te przełomowe „40-tki” uważane są za symbol czasu pokuty, za okres potrzebny do oczyszczenia, nawrócenia, odrodzenia się do nowego życia.
Liczba „40” pojawia się również w kilku kulturach i tradycjach niereligijnych:
⦁ Ściany świątyń Inków ozdobione są rysunkami Świątyni Słońca, z której w różnych kierunkach rozchodzi się czterdzieści promieni.
⦁ Imperium Inków zostało podzielone na 40 prowincji.
⦁ Według Egipcjan jest to liczba dni niezbędnych do tego, aby dusza została ostatecznie uwolniona od swojego ciała. Według nich po śmierci ciała fizycznego, ciało eteryczne spędza na Ziemi 40 dni. Dlatego ceremonia religijna jest obchodzona dopiero 40 dni po śmierci.
Patrząc na te przykłady możemy przypuszczać, że jeśli chcemy przygotować się do konkretnego celu, wprowadzić zmianę czy doskonalić siebie, warto uczynić to w cyklu 40dniowym albo 40-tygodniowym.
Jeśli masz za sobą doświadczenie 40 dniowej praktyki, jestem ciekaw jakie są Twoje odczucia. Jeśli praktykujesz jogę Kundalini a nie masz jeszcze za sobą takiego doświadczenia, zachęcam Cię serdecznie do spróbowania.
Więcej na ten temat opowiedziałem w filmie na Youtube.
Obejrzyj. Wystarczy klikną w obrazek poniżej.
☕ Jeśli treści Cię zaciekawiły, możesz zaprosić mnie na wirtualną kawę/kakao, co pozwoli mi na spędzenie miłych chwil przy tworzeniu kolejnych treści 🙂